Po zderzeniu wjechał w płot
Aktualizacja: Według ustaleń, co potwierdza zastępca komendanta Piotr Kubicz mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Próbując uciec przed policją doprowadził do kolizji.
7 stycznia, po godzinie 20:00, na skrzyżowaniu ulic Przybylskiego i Armii Poznań doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych – Opla i Seata. W wyniku kolizji jedno z aut wpadło na ogrodzenie jednej z posesji. Na miejsce jako pierwszy przybył patrol policyjny, który wezwał karetkę pogotowia oraz straż pożarną.
Art: Beniamin Turkiewicz.
Foto: Kamil Ślebiedziński